Autorka: Agnieszka
Kaluga
Tytuł: Zorkownia
Rok
wydania: 2014
Liczba
stron: 288
Wydawnictwo: Znak
Zorkownia.
Zapiski
wolontariuszki hospicjum.
Zapiski matki,
która straciła maleńką córeczkę.
Wstępnych
podsumowań tych zapisków czas zacząć:
- moje serce jest
jakieś takie inne,
- moja dusza jest
jakaś taka inna,
- nigdy nie
czytałam czegoś napisanego z taką prostotą,
- i chyba
zrozumiałam, że wielkość ubrana jest w prostotę to
nie tylko słowa,
- życie w hospicjum pokazało mi jak bardzo nie zwracam uwagi na czas, że tak często traktuję go, jakby go nie było. A przecież każda chwila jest taka ważna.
- życie w hospicjum pokazało mi jak bardzo nie zwracam uwagi na czas, że tak często traktuję go, jakby go nie było. A przecież każda chwila jest taka ważna.
- była to dla mnie lekcja pokory, odwagi i miłości.
Zorkownia jest
pełna miłości, prostoty, mądrości, ciepła, uśmiechu.
Mimo to czytanie
tej książki boli.
Szalenie boli.
Bo ból, bo cierpienie, bo umieranie.
Szalenie boli.
Bo ból, bo cierpienie, bo umieranie.
A
ja po prostu jestem pełna podziwu dla Pani Agnieszki.
Za jej mądrość, miłość, odwagę.
I za to, że o najtrudniejszym pisze z taką prostotą. Tak jak być powinno.
Za jej mądrość, miłość, odwagę.
I za to, że o najtrudniejszym pisze z taką prostotą. Tak jak być powinno.
Czytając
zadawałam sobie tylko jedno pytanie:
Pani Agnieszko,
co też Pani najlepszego robi z moim sercem?
Słyszałam już o tej książce i bardzo chcę ją przeczytać, takie wartościowe pozycje lubię najbardziej !
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego na temat tej książki, po Twojej recenzji jestem zachęcona jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńJejku no pisałaś, że jest świetna, ale żeby aż tak? :/ Teraz idę szukać funduszy i wybieram się do księgarni, jeśli je znajdę. :)
OdpowiedzUsuńPS. Cudowna recenzja! :* Krótka, ale o wiele bardziej wartościowa niż gdybyś rozwinęła się na 4 kartki A4. ;)
Miłego dnia! :)
Trochę boję się tej książki... to znaczy, chcę ją przeczytać, ale słyszałam, że czeka mnie burza emocji i refleksji, a nawet bólu... Jednak, z tego co piszesz, dla takiej pięknej prostoty warto.
OdpowiedzUsuńKupiłam tę książkę po wielu opiniach, ale wciąż nie mogę się za nią zabrać. Wiem, że i moje serce może zmienić ta lektura i z jednej strony się tego boję, a z drugiej bardzo chcę.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, aż ta książka wpadnie w moje łapki!
OdpowiedzUsuńKsiążka jest obłędna. Dopada człowieka i bardzo długo nie puszcza!
OdpowiedzUsuńwww.maialis.pl