sobota, 27 grudnia 2014

grudniowy stosik!


Dobry wieczór, kochani!

Moja czytelnicza niemoc definitywnie się skończyła, dlatego spędzam te wolne grudniowe dni na czytaniu. Na brak książek nie mogę narzekać, a ciągle pojawiają się nowe... Zobaczcie sami, jakie piękne: 



Na samej górze są dwa mikołajkowe prezenty od mojej kochany Liki - Ulica rajskich dziewic, o której wprawdzie wcześniej nie słyszałam, ale może być ciekawie, oraz Kalendarz 2015 Beaty Pawlikowskiej, z którego posiadania bardzo bardzo się cieszę, bo pewnie się przyda, a sama bym sobie takiego nie kupiła. Niżej mamy długo oczekiwaną Wnuczkę do orzechów kupioną na spółkę razem z Mamą(czyt. ja zamawiałam, Mama płaciła). W śnieżną noc jest gwiazdkowym prezentem od Natalii. Książeczka już przeczytana i pokochana, na dniach możecie spodziewać się recenzji. W pogoni za świetlikami dostałam od świętego Mikołaja, a te trzy perełki na dole znalazłam pod choinką. Cichą 5 już zaczęłam i w sumie to mam mieszane uczucia(coś więcej napiszę w recenzji), Głos w wietrze to pierwszy tom trylogii Znamię lwa, którą Ciocia poleca mi od bardzo dawna, więc cieszę się, że wreszcie poznam prozę pani Rivers. A na samym dole Posłaniec, o którym marzę już od jakiegoś czasu i jestem bardzo bardzo szczęśliwa, że niedługo będę mogła wreszcie tę książkę przeczytać. 

Na dziś tyle, niedługo planuję Was zasypać recenzjami! Dobrej nocy!

16 komentarzy:

  1. Wnuczkaaa! ♥
    Posłańca zazdro no i czekam na rec Głosu w wietrze, bo słyszałam o tym ostatnio, ale ciężko stwierdzić, czy jest dobry po samym opisie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele książek Ci zazdroszczę. "W pogoni za świetlikami" czeka również na mojej półce. 2014 rok przetrwałam głównie dzięki Pani Pawlikowskiej. Jej kalendarz stał się moją prawą ręką, dlatego na 2015 koniecznie muszę sobie sprawić kolejny!

    OdpowiedzUsuń
  3. "W śnieżną noc" już niebawem do mnie dotrze, jestem pewna, że podzielę Twój zachwyt. Owocnego w lektury stycznia życzę! I całego roku, przy okazji. :))

    OdpowiedzUsuń
  4. W śnieżną noc już za mną :) A Posłańca, może kupię 'na spółkę' z mamą ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście piękne.. wyjątkowo piękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę Posłańca - naprawdę chciałabym tę książkę przeczytać. W śnieżną noc czytałam w Wigilię i przyznam, że dosyć ciekawe ;) Kalendarz Pawlikowskiej również dostałam w prezencie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chcę przeczytać ,,Posłańca" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cicha 5 ma magiczną okładkę, chciałabym mieć:) Kalendarzem Pawlikowskiej też bym nie pogardziła;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny stos :) "Posłaniec" jest cudny! Reszty książek nie znam, ale życzę miłego czytania... no i czekam na te recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem właśnie w trakcie czytania "W śnieżną noc", zostało mi ostatnie opowiadanie. Jest to według mnie dobra książka, ale bez szaleństw:)
    A "Wnuczkę do orzechów" kupiłam siostrze na urodziny, ale myślę, że ja też ją przeczytam, bo uwielbiam "Jeżycjadę" :P

    http://whiteblackbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Julciu, a jeśli poproszę i mocno o tym pomyślę to te książeczki teleportują się do mnie? :D
    Zazdroszczę pięknego stosiku! (Mój już na blogu. ;)) Z chęcią bym ci podebrała "Wnuczkę" ^^
    Pozdrawiam i życzę miłej lektury. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny stos! "Posłaniec" to naprawdę fajna książka, gorąco polecam.

    Życzę Ci miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jej , nawet nie wyobrażasz sobie jak Ci zazdroszczę powieści "Posłaniec" . W marcu pewnie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. W takim razie czekam na recenzje. Miłej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam zdjęcia książek, a ten stosik wygląda bosko :-)
    Marzy mi się "W śnieżą noc" i "Posłaniec", więc chętnie zobaczę czy dobrze je ocenisz. Miłego czytania ;)

    OdpowiedzUsuń

Kochany Czytelniku!
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli pozostawisz tutaj swój ślad. Ten blog jest miejscem, gdzie dzielę się z innymi moimi myślami, dlatego chętnie przeczytam Twoje spostrzeżenia. Bardzo cenię sobie każdy komentarz, ponieważ motywują mnie do dalszej pracy.
Pozdrawiam cieplutko!