sobota, 28 września 2013

028. CÓRKA DYMU I KOŚCI.

Tytuł: Córka dymu i kości
Autor: Laini Taylor
Tytuł oryginalny: Daughter of Smoke and Bone
Ilość stron: 398
Wydawnictwo: Amber
Kategoria: Fantasy, Paranormal romance



"Dawno, dawno temu, anioł i diablica zakochali się w sobie. Nie skończyło się to dobrze."

Karou(jak nie trudno się domyślić) nie jest zwyczajną nastolatką. Widać to już na pierwszy rzut oka. Jej ciało pokryte jest wieloma tatuażami i bliznami, ma niebieskie włosy(których jej zazdroszczę!). Mówi wieloma językami(zazdroszczę jeszcze bardziej). Uczy się w szkole plastycznej, gdzie słynie ze swoich szkicowników, w których rysuje chimery. Między zajęciami w szkole i spotkania z przyjaciółką Zuzaną, przez portal przechodzi do sekretnego sklepu Dealera Marzeń – Brimstone'a. Wysyła on Karou na wyprawy po całym świecie, podczas których zdobywa... zęby. Dziewczyna nie wie jednak w jakim celu to robi. Bo po co mu te głupie żeby? Nie wie także kim jest...

Pewnego dnia dzieje się coś złego. Coś zaczyna zagrażać chimerom, ponieważ na drzwiach, za którymi ukryte są portale pojawiają się czarne odciskami dłońmi, którą wyglądają jakby wypalone w drewnie. Nie sposób się ich pozbyć.
Karou zostaje wplątana w wojnę istot nie z tego świata. Odkrywa podczas niej prawdę o sobie – zrodzonej z dymu i kości...


„- Nadzieja jest wewnątrz ciebie, a życzenia to tylko magia? - Życzenia są nieprawdziwe. Nadzieja jest prawdziwa. Jest jedyną prawdziwą magią.”


Córka dymu i kości ma wspaniałą szatę graficzną. Czarne skrzydła w rogach każdego rozdziału są świetne, a zamiast standardowych gwiazdek przy zmianie punktu narracji mamy maskę podobną do tej z okładki. Bardzo mi się to spodobało. Jedyne do czego muszę się tutaj uczepić to te wszystkie pochwały. Zajmują większość przodu i tyłu okładki, skrzydełka, a także dwie pierwsze strony książki. Moim zdaniem jest to zdecydowanie za dużo. Irytuje mnie coś takiego, ale z niektórymi opiniami muszę się zgodzić :).

Bardzo podobały mi się postacie stworzone przez panią Laini Taylor. Barwnymi postaciami są przede
wszystkich chimery - Issy, Yasri, Twigi i Brimstone. Demony wcale nie muszę być złe, a anioły nie zawsze są święte. Tylko ten ostatni – Brimstone, Dealer marzeń – zajmuje się magią.
Sama Karou też jest  ciekawą i oryginalną postacią. Autorka bardzo dobrze ją wykreowała. Jest odważna i niełatwo napędzić jej stracha. Nie należy do tych grzecznych dziewczynek. 
Muszę też wspomnieć o przystojnym Akivie. Jest bardzo tajemniczą i fascynującą postacią. I tutaj znowu potwierdza się zasada, że idealni mężczyźni istnieją tylko w książkach.

„Nadzieja ma wielką moc. Może nie ma w niej prawdziwej magii, ale jeśli wiesz, na co masz nadzieję, i pielęgnujesz ją wewnątrz siebie jak światło, możesz sprawić, że to się wydarzy, prawie jak za pomocą magii." 

Książka opowiada o przeklętych kochankach, ale także o poszukiwaniu tożsamości. Karou, ma też tą drugą stronę, której tak jak księżyc nikomu nie pokazuje. Ma wrażenie, że nigdzie nie pasuje. Brakuje jej bliskości, jest samotna i czuje się niezrozumiana. Potrzebuje miłości, ale brak osoby, która mogłaby ją jej ofiarować.

Zaczarował mnie język autorki. Stworzyła ona wspaniały, magiczny świat. Spodobało mi się to, że akcja toczy się w Pradze, a nie w Anglii czy w USA. Opisy zasypanego śniegiem miasta idealnie pasują do historii. Mieszkają tutaj różnorakie stworzenia – magiczne istoty, anioły, demony – wszystkie wykreowane przez autorkę z niebywałą precyzją. 

A minusy zostawiłam na koniec. Właściwie jeden minus. Nie spodobała mi się końcówka. Dlaczego? Może z powodu tego co zrobił Akiva. Albo przez to co powiedziała Karou?
Książkę oczywiście polecam! Nie muszę pisać pochwał, bo jest ich aż zbyt dużo na okładce. Jest to magiczna historia, bardzo oryginalna, a także wzruszająca.

MOJA OCENA 8/10



CÓRKA DYMU I KOŚCI ♥ CÓRKA KRWI I ŚWIATŁA GWIAZD ♥



6 komentarzy:

  1. Po skończeniu Nevermore Cienie mam zamiar zabrać się za tą książkę bo leży i czeka! Zachęcająca recenzja! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tę książkę ♥ Chcę kolejną część przeczytać *_*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ksiazke przeczytalam w kwietniu i pamietam, ze troszke mi sie dluzyla, ale wiernie towarzyszyla w czasie choroby. Milo wspominam ksiazke, ale po 2 czesc nie siegne C:
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio widziałam ją w księgarni za kuszącą cenę - 7,50(nowiutka, bez uszkodzeń) i zastanawiałam się czy nie kupić. Postanowiłam poczekać - pamiętałam, że ty ją miałaś w "czytam teraz" i w jeszcze jednym blogu, gdzie była obietnica recenzji. A więc chciałam poczekać na jakąkolwiek ocenę, opinie książki. No i w końcu jest :D Jeszcze się sprawę przemyślę, przejrzę książkę...(o ile ktoś jej nie kupił już)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie... Teraz żałuję, że nie kupiłam jej kiedy miałam okazję. A była przeceniona :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ten tom powieści pani Taylor. Czytało mi się płynnie i miło spędziłam przy niej czas. Tak jak Karou zakochałam się w Akivie, choć większość postaci zdobyła moją sympatię :D Opisy bohaterów, nie tylko tych zmyślonych były świetnie. Tak samo, jeżeli chodzi o lokacje.
    Osobiście przeczytałam także drugi tom. Prawie, bo z tego co pamiętam to nie przeczytałam bodajże ostatniej strony/kilku stron/rozdziału. Nie mogłam się pogodzić z tym, że Karou nie kocha Akivy. D:
    Mimo wszystko to były totalnie moje klimaty. Życzenia za zęby? Wohoo, piszę się na to.
    Kocham tą książkę. liczę, że przeczytasz i kontynuację? ;p

    OdpowiedzUsuń

Kochany Czytelniku!
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli pozostawisz tutaj swój ślad. Ten blog jest miejscem, gdzie dzielę się z innymi moimi myślami, dlatego chętnie przeczytam Twoje spostrzeżenia. Bardzo cenię sobie każdy komentarz, ponieważ motywują mnie do dalszej pracy.
Pozdrawiam cieplutko!